Jestem medium i chciałbym podzielić się z wami wiedzą na temat rozpoznawania subtelnych znaków od bliskich, którzy odeszli. Wielu z nas doświadcza snów, w których pojawiają się zmarli. Sen to specyficzna czasoprzestrzeń, w której dusze mogą przekazywać nam informacje. Często te sny są
niezwykle realistyczne, a emocje w nich odczuwane są intensywne i głęboko zapadają w pamięć. Niekiedy możemy doświadczyć uczucia, że zmarły próbuje nas ostrzec, pocieszyć lub przekazać coś ważnego. Na przykład, jedna z moich klientek opowiadała o śnie, w którym jej zmarły
ojciec pojawił się, by przestrzec ją przed podjęciem ważnej decyzji zawodowej. Sen był na tyle przekonujący, że postanowiła zmienić swoje plany, co ostatecznie uchroniło ją przed poważnymi problemami finansowymi.
Innym sposobem komunikacji ze zmarłymi są drobne zjawiska fizyczne, które mogą występować w naszych domach. Stuknięcia, puknięcia w drzwi czy migotanie żarówek to manifestacje duszy w pierwszej fazie po śmierci, kiedy z nami jej już nie ma. Takie zjawiska mogą być szczególnie widoczne w miejscach, z którymi zmarły był emocjonalnie związany. Przykładem może być
historia mężczyzny, który zauważył, że żarówka w jego gabinecie zaczęła migotać za każdym razem, gdy myślał o swojej zmarłej żonie. Początkowo bagatelizował te zdarzenia, ale z czasem stały się one dla niego źródłem pocieszenia i dowodem na to, że jego żona nadal jest obecna w jego życiu.
Jednakże, jeśli te zjawiska trwają dłużej niż miesiąc, może to być niepokojące. Dusza, która nie przeszła do swojego świata, staje się zawieszona między jednym a drugim. W takim przypadku dusza musi czerpać skądś energię, co zwykle oznacza, że korzysta z energii domowników. Na dłuższą metę może to prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych i emocjonalnych. Niewytłumaczalne zmęczenie, problemy ze snem czy pogorszenie stanu zdrowia mogą być sygnałem, że coś jest nie tak. Znam przypadek rodziny, która przez wiele lat zmagała się z
niewytłumaczalnymi chorobami i ciągłym zmęczeniem. Dopiero po mojej interwencji i odprowadzeniu duszy zmarłego pradziadka, sytuacja zaczęła się poprawiać. Rodzina odzyskała swoją energię, a problemy zdrowotne stopniowo ustąpiły.
Nie zdajemy sobie sprawy, jak poważne mogą być konsekwencje, gdy dusza nie przejdzie do swojego świata. Na szczęście takie przypadki nie są zbyt częste, ale ludzie często nie wiedzą, co zrobić, gdy to im się przytrafi. Dlatego tak ważne jest, aby być świadomym tych zjawisk i wiedzieć, jak sobie z nimi radzić. Jeśli zauważasz, że coś jest nie tak, warto skonsultować się z doświadczonym medium, które pomoże zrozumieć sytuację i znaleźć odpowiednie
rozwiązanie.
Praca jako medium nie jest łatwa, ale daje ogromną satysfakcję. Często wyjeżdżam do takich przypadków i widzę, jak po
odprowadzeniu duszy ludzie odzyskują swoją energię życiową. To niezwykle satysfakcjonujące widzieć, jak po mojej interwencji rodziny mogą na nowo cieszyć się życiem bez obciążenia, którego wcześniej nie potrafiły zidentyfikować. Zrozumienie i akceptacja obecności zmarłych w naszym życiu to pierwszy krok do
rozwiązania problemu. Ważne jest, aby podejść do tego z otwartym umysłem i gotowością do działania.
Podsumowując, subtelne znaki od bliskich, którzy odeszli, mogą przybierać różne formy, od snów po fizyczne zjawiska w naszym otoczeniu. Kluczowe jest, aby być na nie otwartym i świadomym, co pozwoli nam lepiej zrozumieć i reagować na sytuacje, które mogą wymagać naszej uwagi. Jeśli doświadczasz takich zjawisk, nie
ignoruj ich! Zamiast tego, poszukaj pomocy i wiedzy, które pozwolą ci zrozumieć i rozwiązać problem, dając zarówno tobie, jak i duszy możliwość odnalezienia spokoju.