Inne

Freddie Mercury – przekaz

24 listopada minęła 25-ta rocznica śmierci  Freddiego Mercury?ego.  Chciałem się dowiedzieć od niego jak odnalazł się w nowej rzeczywistości po upływie ćwierć wieku.  W tym przekazie słyszę Freddiego, niekoniecznie widzę…

” Człowiek , który ma talent i  który dla publiczności jest genialny nie zawsze idzie dobrą drogą. Ja pobłądziłem, moja droga pobłądziła i zszedłem na dno. Dać ludziom radość i śpiewając będąc artystą lub bycie kimkolwiek innym nie oznacza iść prawą i dobrą stroną. Powtarzam – pobłądziłem. Nie można łączyć tego  razem. Nie można być dobrym i złym. Nie można być kochającym i nienawidzącym. Musiałem przejść przez ciemność w której szalałem, wiłem się i wydawało mi się, że robię to  co za życia. Nie śpiewałem, nie, nie. Ja po prostu w tej ciemności robiłem rzeczy, których nie chciałem już robić. Ciemność, w której byłem dawała mi coś czego nie chciałem… Czułem całe swoje ciało a czuć go nie chciałem. Czułem jakąś rozkosz swojego ciała, której czuć nie chciałem…Po prostu zszedłem tam gdzie nie powinienem zejść. Długo w jakiś ciemnościach albo w jakiś iluminacjach świateł latałem jak opętany. To nie jest dobry stan…Kiedy coś przedobrzysz na ziemi, ciągnie się za tobą i tam. Musiałem to wszystko przejść.

Z perspektywy czasu zrobiłby to wszystko inaczej. Nie mówiono mi o mojej miłości. Nie mówiono mi o moich skłonnościach. Mówiono mi jedynie o moim szaleństwie i sam do niego dochodziłem. O moich zabawach…O moich narkotykach…O moim życiu w wariactwie. Aż wreszcie doszedłem do światła, aż wreszcie zrozumiałem…i teraz mam spokój. Jestem w spokoju, jestem w ciszy, znów mogę śpiewać, znów mogę patrzeć i znów mogę kochać. To co powinienem robić zawsze. Teraz jestem człowiekiem szczęśliwym i żyjącym w spokoju. Chcę na koniec powtórzyć – nie ma większego znaczenia – z kim mieszkasz, kogo kochasz, jakkolwiek by na to patrzeć. Znaczenie ma inna zupełnie kwestia – czy jesteś wierny sobie? Czy jesteś wierny tradycji? Jeśli zdradzisz siebie, wszystko i  staniesz się rozwiązłym człowiekiem – będziesz to dalej kontynuował w ciemnościach i biegał za własnym sobą. Dopóki nie zrozumiesz, że w życiu najważniejsze jest dać z siebie wszystko innym. Kochać bez względu na to – co – ale kochać. Bez względu z kim – ale kochać – i być wierny, nie rozwiązły!”

Udostępnij:

Przekaż

Na budowę oraz wyposażenie hospicjum stacjonarnego dla dzieci!

Podczas wypełniania formularza PIT wpisz:

KRS:
0000270261
Cel szczegółowy:
Przystań Nadzieja 12166

"Podaruj mi uśmiech na drogę"

Zapisz się do newslettera!

Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać regularne aktualizacje o nowych artykułach, inspirujących treściach i ciekawostkach ze świata, który nas otacza. Bądź na bieżąco i dołącz do grona świadomych czytelników!